Przygotowałyśmy już kieszenie. Część z Was spróbowała wykorzystać poprzednie lekcje i napotkała na ten sam problem. Kieszenie wyszły za małe. Niezależnie od tego jak wyglądały, załóżmy, że mniej więcej tak jak ta poniżej. Zakładamy też, że jest ona za mała i chcemy ją powiększyć.

Kliknij aby powiększyć

Aby gdzieś naprawić trzeba będzie gdzieś trochę popsuć. O tym gdzie psujemy porozmawiamy za chwilę. Na początek popsujemy pomiędzy dekoltem a piersiami. Łączymy czubek zaszewki z dekoltem i rozcinamy wzdłuż tego odcinka oraz środka naszej zaszewki. Czyli tniemy nożycami po czerwonej linii.

Kliknij aby powiększyć

A jak rozetniemy to rozsuwamy tyle, aby kieszenie były wystarczająco głębokie.

Kliknij aby powiększyć

Zaznaczymy sobie środek nowej zaszewki (kieszeni). Spójrzcie, że dodałam do głębokości kieszeni dość sporo. Pytanie teraz brzmi, ile popsułam pomiędzy dekoltem a środkiem piersi.

Kliknij aby powiększyć

W tym celu zerkamy na konstrukcję. Dodałam tam 1,5 cm. Czy to dużo? W przypadku modelu, który ma mieć wielką ozdobną zakładkę poszerzającą sukienkę, to dodatkowe 1,5 cm nie zostanie nawet zauważone przez Wasze oko. Spokojnie możemy tyle dodać.

Kliknij aby powiększyć

A teraz pytanie gdzie popsuć, czyli w którą stronę narysować odcinek zgodnie, z którym rozcinamy formę. Czerwony to ten wykorzystany w przykładzie powyżej. Zielone to inne możliwe miejsca jego położenia. Czy widzicie gdzie popsujemy sukienkę w przypadku, gdy wybierzemy jedną z zielonych możliwości? A co się stanie, jeżeli wybierzemy niebieski odcinek, czyli taki, który swój koniec ma na środku przodu?

Kliknij aby powiększyć

Komentarze

gojami
#8 gojami 2015-08-12 10:44
Wszystko wydaje się proste, ale dopiero jak pokażesz co i jak.
papavero
#7 papavero 2015-08-12 10:34
Cytuję gojami:
nie, no przód nam pójdzie trochę w lewo i będzie , jak to mówią, krzywo-liwo

No dokładnie. I w takim przypadku mamy szew na środku przodu. No dobra, da się go po krawieckiemu usunąć. Ale tak matematycznie to psujemy tamto miejsce właśnie. A tego raczej nie chcemy, po co sobie psuć i przysparzać pracy przy naprawianiu takiego stanu.
gojami
#6 gojami 2015-08-12 10:32
nie, no przód nam pójdzie trochę w lewo i będzie , jak to mówią, krzywo-liwo
gojami
#5 gojami 2015-08-12 10:31
No nie wiem, czyżby miało się zrobić miejsce na większy brzuszek?...
papavero
#4 papavero 2015-08-12 10:28
Cytuję gojami:
Siedzę i patrzę i nic mądrego nie przychodzi mi do głowy. Jak to zwykle przy pracy domowej... Wydaje się, że cięcia pionowe poszerzy ramiączko i obwód klatki piersiowej, ale co da rozcięcie niebieskiej linii i jak wyglądać będzie poszerzenie nie wiem...

A co się stanie ze środkiem przodu, gdy będziemy manewrować zgodnie z niebieskim odcinkiem?
gojami
#3 gojami 2015-08-12 10:23
Siedzę i patrzę i nic mądrego nie przychodzi mi do głowy. Jak to zwykle przy pracy domowej... Wydaje się, że cięcia pionowe poszerzy ramiączko i obwód klatki piersiowej, ale co da rozcięcie niebieskiej linii i jak wyglądać będzie poszerzenie nie wiem...
czubek23
#2 czubek23 2015-08-11 13:20
dziękuję, spróbuję jeszcze raz ;-)
gojami
#1 gojami 2015-08-11 08:26
Super, dzięki Papavero :lol: