Chomii, ja totalnie nie znam domowych. Ale na mojej przemysłowej renderce niczego się nie zakańcza jakoś specjalnie w tym ściegu. Po prostu maszyna obcina koniec nitek i już. Jedyne o co dbam, to przy przyszywaniu np. dołu bluzki najeżdżam dokładnie na początek szwu, tak, że przez około 1 cm jest podwójnie. To tak jak przy owerloku, niczego tam specjalnie się nie zakańcza, nie zawiązuje. Człowiek nie przejmuje się nitkami tylko obcina końce. Co innego przy zszywaniu na stębnówce, czy prostym ściegiem na domowej, ryglowanie początku lub końcu ściegu jest czasem potrzebne. Czasem, bo też nie zawsze.
A ja mam pytanie techniczne: od pewnego czasu mam renderkę Janome Cover Pro 1000, chciałabym zapytać bardziej doświadczone koleżanki w jaki sposób na takiej maszynie zakańczać szew, żeby się nie pruł? macie jakieś sposoby? Na papavero jest sporo fajnych wykrojów na dzianiny i chciałabym w pełni wykorzystywać tą maszynę ale jestem kompletnym samoukiem i nie znam podstaw. Będę wdzięczna za wszelkie rady.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.