Tym razem farbowana chyba przy pomocy zdolnych psich łapek.
:) :)
Cytuję Frania:
Mgiełko, ciekawie opisałaś to farbowanie u siebie na blogu - pod koniec pomyślałam, że oglądam kadry z filmu: "Kryminalne zagadki..." Muszę wypróbować.
Dziękuję :) Jest mi przeogromnie miło, do teraz jeszcze zbieram szczękę z podłogi po przeczytaniu Twojego komentarza :)
Mgiełko, ciekawie opisałaś to farbowanie u siebie na blogu - pod koniec pomyślałam, że oglądam kadry z filmu: "Kryminalne zagadki..." Muszę wypróbować.
Komentarze
:( to prawda
Cytuję regina16:
:) :)
Cytuję Frania:
Dziękuję :) Jest mi przeogromnie miło, do teraz jeszcze zbieram szczękę z podłogi po przeczytaniu Twojego komentarza :)
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.