Welurowe dresiki
W latach 80 się takie nosiło i nawet były modne :) Byłam święcie przekonana że NIGDY tego wynalazku nosić nie będę, ale nigdy nie mów nigdy :) Gdybym miała więcej weluru na pewno uszyłabym kolejne, są tak wygodne, milusie, cieplusie że mogłabym ich nie zdejmować :)
A wszystko zaczęło się od tego iż kiedyś w sh kupiłam welur, tak leżał i leżał aż ostatnio podczas robienia porządków mąż patrzy, patrzy i mówi:
- Ooo ale fajny materiał, na stylowe dresiki dla Ciebie by się nadał, ha ha ha.
Ja na to:
- mówisz masz, obyś potem nie żałował :)
No dosłownie nie było wyjścia, musiałam je uszyć.
Czy na pewno chcesz usunąć ten plik?
50%
(2 głosy)
2424 wyświetlenia
-
-
-
Komentarze
:) oo do szpilek, świetnie! Moje też są już ulubione :)
Dziękuję :)
Anny i Diany mają to do siebie, ze jakoś tak mają nie wymiarowe te wykroje.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.