Dzisiaj bedzie krótko i na temat. Co tu dużo gadać, grube jesteście i powinnyście z tego faktu być nieco zadowolone. Bo to najfajniejsza nadwaga w życiu kobiety. Tak więc moje drogie grubaski, musimy na naszych spodniach dokonać jeszcze jednej małej popraweczki. Otóż moje drogie, ja rozumiem, że Wy się rozrastacie w wielki brzuchol. Ale to nie wszystko. Robicie się okrąglutkie i trzeba dokonać najważniejszej poprawki, którą w tym miejscu będziemy się delektować. Obniżamy krok o około 1 cm. Tak pięknie jak na poniższym obrazku.

I to z grubsza (dziś to słowo jest nieco nadużywane, tak celowo z uśmiechem na twarzy) będzie wszystko. Oczywiście pozostało nam jedynie wymodelowanie naszych spodnii. O tym za tydzień. A potem coś nowego, jeszcze nie zadecydowałam co, ale czymś osobiście Was zaskoczę.