Przypomnę na początku, że jest to już trzecia część serii. Dwie poprzednie warto przeczytać, aby poznać ten kaptur nieco bliżej. Pierwsza i druga część są do Waszej dyspozycji.

Zaszewka modelująca kaptur do czubka naszej głowy została poniżej narysowana na czerwono. Jedyne, czego nie zdradziła dotychczas to długość ramion zaszewki, które tak naprawdę powinniśmy dopasować do naszej głowy. Na początek przyjmijmy, że długość tej zaszewki jest równa 8 cm, nie obawiajmy się jednak poprawić tego na przymiarce.

Kliknij aby powiększyć

 Poniżej widzimy ramiona drugiej zaszewki. Jej wysokość oraz szerokość zaznaczyliśmy już w poprzednim odcinku i chociaż o tym Wam nie powiedziałam, to ta zaszewka będzie znajdować się dokładnie w tym miejscu. 

Kliknij aby powiększyć

Teraz możemy przejść do modelowania naszego kaptura. Na początek podkrój, który prawie pokrywa się z podkrojem dekoltu z przodu. Prawie, gdyż modelujemy około 1,5cm poniżej dekoltu w okolicach środka przodu oraz płynnie przechodzimy do dekoltu mniej więcej w połowie. Stąd aż do ramienia obie krzywe pokrywają się.

Kliknij aby powiększyć

 Modelujemy otwór kaptura, przez który będziemy mieli przyjemność wystawiać głowę na świat. Wstępnie mieliśmy w tym miejscu pomocniczą linię, jednak ten kawałek modelujemy krzywikiem według poniższego wzoru.

Kliknij aby powiększyć

Teraz przeistaczamy się w leniwca i z dekoltu tyłu odbijamy sobie podkrój (ten zielony) i przesuwamy go w dół i w bok w taki sposób, aby jego lewy koniec spotkał się z zaszewką. Pamiętajcie, aby nie obrócić tej linii a jedynie ją przesunąć w pionie i w poziomie.

Kliknij aby powiększyć

Zabieramy się za modelowanie tyłu kaptura. Zgodnie z poniższym obrazkiem prowadzimy czerwoną krzywą od przesuniętego podkroju tyłu aż do górnej zaszewki. Pamiętajmy, aby nasz kaptur spotkał się z końcem pomocniczego odcinka widocznego mniej więcej w połowie wysokości czerwonego kształtu.

Kliknij aby powiększyć

Ostatni krok to wymodelowanie kształtu kaptura od zaszewki do środka przodu. Zauważcie, że na środku przodu kaptur został wymodelowany do dołu jednego z pomocniczych odcinków. Wszystkie były nam potrzebne, żadna nie została narysowana bez powodu.

Kliknij aby powiększyć

W tym kroku nie stanie się nic więcej. Jedyne, co zrobiłam, to pokolorowałam na szaro wstępnie przygotowany kaptur. Widzicie gdzie powstał?

Kliknij aby powiększyć

Oto nasz kaptur. Jedyna rzecz, która pozostała w nim do poprawienia to kształt zaszewki. Możemy przyjąć, że nasza głowa jest zbliżona kształtem do kuli, dlatego zaszewki powinny kapturowi nadawać taki kształt. W związku z tym zobaczcie jak wygięłam ramiona zaszewki w kapturze końcowym pokolorowanym na szaro.

Kliknij aby powiększyć

Za tydzień kaptur z kołnierzem. Fajnie, nieprawdaż?

A na deser nasza jednooka Dajana w kapturze. Troszkę musicie sobie wyobrazić, jak będzie wyglądał przyszyty do bluzy lub sukienki. Dajana ma za długą szyję, aby ubrać jej cokolwiek damskiego. Kaptur nie został wykończony i nie posiada dodatków na podłożenie czy jego przyszycie. Wszystko po to, abyście mogli obejrzeć jego kształt.

Kliknij aby powiększyć Kliknij aby powiększyć Kliknij aby powiększyć